Pamiętacie, jak ostatnio sadziliśmy pomidory? Panie powiedziały, że nie wystarczy zasadzić, trzeba też o roślinki dbać. Zakasaliśmy nasze pirackie rękawy i podlaliśmy roślinki, żeby rosły duże i piękne. Karmienie pomidorów nie jest wcale takie łatwe: trzeba nalać wody do konewki, nie rozlać jej (choć bardzo kusi), trzeba mieć dużo siły, żeby tę konewkę podnieść i pomidorki podlać. Ale daliśmy radę!