Arrr!!! Oj pyszne miała zajęcia grupa starszaków, czyli nasi Odkrywcy. Poznawali bowiem sygnalizację świetlną w najlepszy możliwy sposób: jedząc ją! 🙂 Spokojnie, piraci są twardzi ale nie aż tak, by ogołacać skrzyżowania z sygnalizacji świetlnej (choć w sumie, kiedy jesteśmy głodni, wszystko może się wydarzyć :)) W zamian posłużyliśmy się modelami zbudowanymi własnoręcznie z chlebka, kolorowych cukierków, powideł i kilku innych smakowitych składników. Doskonale już wiemy, kiedy można przechodzić, kiedy trzeba poczekać i co znaczy żółte światło na skrzyżowaniu. Domagamy się większej ilości zajęć poznawczych wykorzystujących takie pyszne składniki! 🙂